- autor: lksszynwald1985, 2013-05-13 12:01
-
W ostatniej kolejce spotkań o mistrzostwo B klasy Tarnów na własnym boisku pokonaliśmy zdecydowanie zespół KS Radlnej 7:2 (2:2), choć wynik i gra w pierwszej połowie na to nie wskazywała. Bramki dla naszego zespołu zdobyli do przerwy Andrzej Stańczyk, oraz Dominik Gębica, po zmianie stron swoje drugie trafienie dorzucił Andrzej, dwa gole również zdobył Mateusz Gliński i po jednym Kamil Hebda, oraz nasz najlepszy strzelec Jarek Kozak.
Więcej o meczu w rozwinięciu newsa...
Od początku spotkania to nasza drużyna prezentuje się lepiej od gości spokojnie rozgrywając piłkę, stwarzając sobie tym samy dobre okazje do otwarcia wyniku meczu. Po paru dogodnych sytuacjach, w końcu jako pierwszy do siatki rywali trafił Andrzej Stańczyk wykańczając ładną zespołową akcję. Parę minut później prowadzimy 2:0 po precyzjnym uderzeniu Dominika Gębicy i nic nie wskazuje na to, żeby drużyna z Radlnej mogła nam zagrozić. Zespół gości po słabym początku spotkania potrafił w końcu dłużej utrzymać się przy piłce, zaczął coraz śmielej atakować i taka postawa przyniosła oczekiwany efekt w postaci szybkiego wyrównania wyniku po indywidualnych błędach naszych zawodników. Przy pierwszym trafieniu kiks Szczepana Kantora i sytuację sam na sam wykorzystuje napastnik gości, parę minut później fatalny błąd Zbyszka Sarada i piłka po źle wykonanym rzucie wolnym szybuje wysoko i wpada "za kołnierz" spóźnionego z interwencją bramkarza. Remisem 2:2 kończy się pierwsza połowa spotkania, w której jesteśmy zespołem przeważającym, lecz po własnych błędach prezentujemy dwa gole rywalom i mamy wynik, który kompletnie nas nie satysfakcjonuje. Po zmianie stron podobnie jak w pierwszej części meczu staramy się zepchnąc rywali do defensywy i szybko wyjść na prowadzenie. Za sprawą Kamila Hebdy zdobywamy trzecią bramkę, który podobnie jak w meczu z Rzuchową wchodzi na boisko w drugiej połowie i błyskawicznie trafia do siatki rywala. Goście z minuty na minutę coraz bardziej opadają z sił, licząc na kontratak i kolejne wyrównanie w meczu. Nic takiego nie ma miejsca, dzieję się wręcz przeciwnie i to nasza drużyna zdobywa kolejne gole, na listę strzelców wpisuje się po raz drugi Andrzej Stańczyk, dwa gole w drugiej połowie strzela również Mateusz Gliński i swoje 17 trafienie w sezonie notuje Jarek Kozak. Bardzo dobra w wykonaniu naszego zespołu druga połowa meczu, którą wygrywamy 5:0!! Całe spotkanie kończy się naszym wysokim zwycięstwem 7:2 i jest to szóste z rzędu w tej rundzie. Oby tak dalej... :)
Kolejnym rywalem naszego zespołu w XIX kolejce rozgrywek będzie drużyna LKS Olszyny. Początek spotkania w sobotę 18 maja o godz. 17:00 na boisku w Olszynach.